Fizjoterapia a układ pokarmowy
Czy praca żołądka, wątroby, jelit lub dwunastnicy ma wpływ na to, co dzieje się w układzie mięśniowo-szkieletowym? Ależ tak! Może to być spore zaskoczenie dla pacjentów, a co więcej ten aspekt bywa niestety pomijany w fizjoterapii (na szczęście powoli zaczyna się to zmieniać!). Bóle kręgosłupa, bóle głowy czy stres to coraz częściej objawy zaburzenia pracy narządów układu pokarmowego.
Jak układ pokarmowy wpływa na mięśnie?
Nasz układ trawienny oddziałuje na mięśnie poprzez układ nerwowy a dokładniej poprzez łuk odruchowy. Kiedy receptory w żołądku, jelitach, wątrobie czy innych organach zostaną podrażnione, może to spowodować wzrost napięcia w mięśniach. To mimowolna reakcja ciała i trudno byłoby z nią walczyć, bo nie zależy od naszej decyzji czy woli. Na podobnej zasadzie dzieje się, kiedy podrażnione receptory w ścięgnach mięśni czy w powięzi powodują wzrost napięcia mięśniowego w mięśniach, które są unerwione z tego samego segmentu kręgosłupa co receptor.
Ból pleców może pochodzić z… żołądka?!
Dobrym przykładem są zmiany funkcjonalne w obrębie żołądka. Żołądek jest unerwiony współczulnie od 5 do 9 kręgu piersiowego. W związku z tym informacja czuciowa (w stronę ośrodkowego układu nerwowego) z żołądka może prowadzić do wzrostu napięcia mięśni, wazokompresji naczyń krwionośnych, podrażnienia skóry czy pobudzenia gruczołów potowych z poziomu 5 do 9 kręgu piersiowego. W efekcie może dość do bólu między łopatkami czy przejściu piersiowo-lędźwiowym. Kto by pomyślał, że ból pleców może wynikać ze złej pracy żołądka?
To jednak nie koniec! Żołądek, jak i inne narządy są unerwione z nerwu błędnego, którego jądro znajduje się w rdzeniu przedłużonym. Co może się stać, kiedy te organy zaczną słabiej funkcjonować lub dopadnie je choroba? Możemy spodziewać się np. bólu głowy czy bólu stawu skroniowo-żuchwowego. Raczej nikt nie powiązałby tego ze złą pracą wątroby lub dwunastnicy.
Co więcej, nieprawidłowe funkcjonowanie żołądka spowodowane stanem zapalnym będzie podrażniać otrzewną, która jest unerwiona przez nerw przeponowy (czyli poziom 3 do 5 kręgu szyjnego). Także i tym razem wzrośnie napięcie mięśniowe – będą to mięśnie odwodzące staw ramienny. Efekt? Niezbyt przyjemny! Ból barku, szyi czy bocznej strony ramienia. Sporo się zrobiło tych dolegliwości, a podaliśmy dopiero kilka przykładów, gdzie większość dotyczyła żołądka. Strach wspominać o pozostałych narządach.
Jemy źle, czujemy się źle
Świat się zmienia, a wraz z nim to, czym codziennie karmimy nasze ciało. Mamy coraz więcej problemów z układem pokarmowym przez chemię w jedzeniu, duże ilości cukru i przetworzone tłuszcze zwierzęce. To wszystko niestety odbija się na całym organizmie.
„Ale mnie przecież nie boli żołądek, więc ten ból pleców to raczej nie od tego!”. Niestety to nie jest takie proste. Nie musi nas boleć żołądek, żeby mógł być przyczyną bólu pleców. Wytłumaczenie jest bardzo proste i pochodzi wprost z naszego ciała. Narządy wewnętrzne i otrzewna trzewna, która je otacza, przewodzą impulsy włóknami z grupy typu C, czyli niezmielinizowanymi. To oznacza, że ich przewodzenie jest słabe, więc możemy nie odczuwać dolegliwości bólowych. Za to mięśnie czy stawy korzystają z włókien typu A, czyli zmielinizowanych, które bardzo szybko dają nam znać o bólu.
Dlatego, nawet jeśli żołądek nas jeszcze nie boli, to nasze mięśnie mogą już o tym wiedzieć i będą dawały nam wyraźne sygnały – zanim poczujemy dolegliwości w danym narządzie, dużo szybciej pojawią się one w układzie mięśniowo-szkieletowym. Gdyby układ nerwowy był zbudowany inaczej, czulibyśmy każdy trawiony kęs pokarmu czy każde wydzielanie enzymu. Żeby tego uniknąć, bodźce płynące z układu pokarmowego są słabsze.
Ciało zawsze trzeba traktować jako całość!
Podczas terapii u fizjoterapeuty należy brać pod uwagę, że przyczyna dolegliwości może pochodzić nie tylko ze struktur znajdujących się tam gdzie ból. Dobry specjalista na pewno będzie znał ten temat i dopyta o naszą dietę i wyniki badań. Co ważne, jeżeli z jakiegoś powodu terapia nie przynosi poprawy, to może są jeszcze inne struktury podrażniające układ nerwowy. Poza połączeniem nerwowym fizjoterapeuta musi pamiętać, że wszystkie składniki odżywcze, które karmią nasze mięśnie, stawy czy więzadła, muszą być wchłonięte najpierw w układzie pokarmowym. Każde zaburzenie w obrębie trzewi może prędzej czy później odbić się na całym organizmie!
Konsultacja merytoryczna dla tekstu: Artur Kopeć – fizjoterapeuta